Don Cherry & Latif Khan - Music / Sangam (1981)


W czerwcu 1978 r. w paryskim studiu Davout spotkali się: amerykański multiinstrumentalista, ale przede wszystkim trębacz Don Cherry i hinduski wirtuoz tabli Latif Khan. Było to ich pierwsze spotkanie, efekt można uznać za totalną improwizację. Album z nagraniem pięciu utworów wydała trzy lata później mała wytwórnia Europa, a wznowiła po zremasterowaniu paryska oficyna Heavenly Sweetness. I to zarówno w wersji CD, jak i LP.

Dzięki temu, że producent i pionier w realizacji nagrań world music, Martin Meissonnier, odnalazł w swoim przepastnym archiwum taśmę matkę, możemy cieszyć się tą piękną, spontaniczną muzyką. Don Cherry znany był z poszukiwania inspiracji w muzyce świata. Jego porozumienie z muzykami z egzotycznych krajów było zadziwiające i natychmiastowe. Tak też się stało i tym razem. To bardzo uduchowiona, transowa muzyka. Wirtuozi nie spieszą się pokazać swych umiejętności, a słuchają się nawzajem, chcą się czegoś od siebie nauczyć, czegoś o sobie dowiedzieć. Pójdźmy ich śladem. (audio)



Legendary trumpeter Don Cherry teams up with tabla maestro Latif Khan for a highly unusual fusion album, recorded in Paris during 1978. Its Khan who governs the tempo of the record, forming the bedrock of each track via his sparsely laid out, yet highly intricate rhythms, leaving Cherry to solo on a variety of instruments. In addition to his signature trumpet style, you'll also hear Cherry playing bamboo flute, percussion and keyboards. The two players combine without any sort of 'world music' compromise on the spirited opener, each doing what they do best and interlocking the results, while 'Rhythm 58 1/4' and 'Sangam' are more experimental, looking resolutely eastward for inspiration.

2 komentarze:

    Serpent.pl