Johnny Cash - Live In Poland (1987) [bootleg]


Zaraz, zaraz, to Johnny Cash grał w Polsce?! Facet, który w USA jest absolutną legendą i ikoną muzyki country (oraz zapewne jedynym wykonawcą tego gatunku znanym przeciętnemu słuchaczowi) wystąpił w naszym kraju? Otóż zagrał i to gdzie! Na festiwalu w Sopocie! Ta wątpliwej sławy impreza za komuny pozwalała Polakom poczuć czasami zapach wolności i sprowadzała nad nasze morze takie ówczesne gwiazdy jak Boney M., Kim Wilde, Demis Roussos czy Charles Aznavour. Cash do tego towarzystwa nie pasował za cholerę. Oderwani od kontaktu z zachodnią kulturą nie mieliśmy tak naprawdę pojęcia, jak wielka postać do nas przyjeżdża i traktowaliśmy go jako swojego rodzaju fanaberię - ot, przyjechał do nas kowboj ze Stanów. Jest może trochę bardziej znany od reszty, ale czy kaliber jego muzyki różni się czymś od takich Trebuni-Tutków? I kiedy tradycyjnie ubrany na czarno Cash wychodził ze swoimi frędzlami na scenę Opery Leśnej, na pewno nie zdawał sobie sprawy, że ten występ będzie dla niego o wiele dziwniejszym doświadczeniem niż słynne więzienne koncertówki w San Quentin czy Folsom Prison. Zresztą zobaczcie to sami -  publiczność nieudolnie próbuje złapać rytm klaskania, a prawdziwym highlightem jest fragment od 0:17 do 0:20 – nie wiemy, czy Cash widział w życiu większą stypę. Nie to miejsce i nie ten czas. (source)

Twórcy bootlega popełnili niestety błąd sugerując, iż Cash wystąpił w Gdańsku. Może im się wszystko pokręciło - Gdańsk - Sopot - Trójmiasto.


The note on the bootleg is a mistake. Cash was performing on the Sopot Festivail in Sopot not in Gdansk.


1 komentarz:

    Serpent.pl