tag:blogger.com,1999:blog-1543865206706113243.post4390991286353843246..comments2024-02-26T00:48:03.146+01:00Comments on The Savage Saints: Spires That in the Sunset Rise (2004)Unknownnoreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1543865206706113243.post-8934897636710771302014-10-19T11:55:51.570+02:002014-10-19T11:55:51.570+02:00Dla mnie w tych improwizowanych, plemiennych krea...Dla mnie w tych improwizowanych, plemiennych kreacjach dźwiękowych jest potężna dawka bólu, frustracji, strachu, niepewności i złości. To próba tkania ludowego haftu z poszarpanych resztek tkanin, które pozbawione wyrazistych barw, to próba malowania uśmiechu na twarzach zdeformowanych gehenną życia, to próba szukania ocalenia i piękna w krajobrazie postindustrialnej „stasiukowej” prowizorki i rozpierduchy, w otoczeniu, w którym trudno o choćby próbę wyobrażenia prywatnego zwycięstwa. Bolesne spotkanie z nutami, które przywołało pamięć o No Neck Blues Band, o Wooden Wand & The Vanishing Voice, o Steaming Coils czy nawet Godz. Rana, która wartościowa dla życia i jego przeżycia.<br /><br />Dziękuję <br />ZW(ierzak)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1543865206706113243.post-7805716005524394372014-09-30T13:16:36.873+02:002014-09-30T13:16:36.873+02:00.<a href="http://www71.zippyshare.com/v/48345857/file.html" rel="nofollow">.</a>Paustshttps://www.blogger.com/profile/14039607580397292970noreply@blogger.com