Vampyros Lesbos (1970)


Movie poster

Jess Franco to postać niezwykła w historii światowego kina. Był reżyserem około 200 filmów niskobudżetowych (inni podają liczbę 300). Większość z nich trąci dzisiaj myszką, a niektóre są tak beznadziejne, że nie daje się ich oglądać. Franco miał natomiast talent do wynajdywania pięknych aktorek, które obasadzał w swoich "dziełach". Tematyka, którą poruszał w swojej twórczości to horrory klasy B lub "czyste porno", które - oglądane po latach z perspektywy czasu - można by nazwać softowym.


Jesus Franco

Jess Franco nie poprzestawał tylko na pokazywaniu w swoich filmach gołych tyłków - to również niezwykła osobowość - włądający sześcikoma językami kompozytor, miłośnik jazzu i poezji, twórca łamiący w swoich filmach wiele tabu, szkodliwy dla instytucji koscielnych, przez lata pracujący bez wytchnienia, angażujący do swoich filmów nie tylko zawodowych aktorów ale i ludzi z ulicy, a także gwiazdy porno i wszelkich innych zwyrodnialców.


The Lions and the Cucumber

Film "Vampyros Lesbos" to parafraza "Draculi" Stokera, w której wampira zastępuje ponętna wampirzyca (Miranda Soledad). Film niemal w całości oparty na hipnotyzujących obrazach przeciągających się, pięknych nagich kobiet, raz po raz szczerzących do kamery imponujące siekacze. Opisując takie filmy trudno w ogóle cokolwiek o nich napisać sensownego, i to nie dlatego, że są głupie (choć dla niektórych estetów za takie właśnie uchodzą), ale dlatego, że najważniejsza w nich jest niesamowita aura. I właśnie wśród niektórych filmów Jessa Franco można jednak znaleźć prawdziwe perełki. Filmy poruszają jakiej mroczne i dziwne tajemnice, które drzemią gdzieś w głębi duszy człowieka. Wiele scen dzieje się jakby w zwolnionym tempie. Długie i monotonne ujęcia przyczyniają sie do uzykania tego efektu. Nie wiadomo co się za chwilę stanie. Całości dopełnia kapitalna i niepokojąca muzyka.


Record cover

Crippled Dick Hot Wax postanowił wznowić jedną z najbardziej kultowych pozycji w ich katalogu, od dawna niedostępną i osiągającą zawrotne ceny na internetowych aukcjach. Tym razem jednak wytwórnia dołożyła kilka niepublikowanych wcześniej utworów bonusowych. Płyta zawiera oryginalne ścieżki dźwiękowe do kultowych filmów Jessa Franco: "Vampyros Lesbos", "She kills in ecstasy" i "The devil came from Akasava". Skomponowane przez Manfreda Hüblera i Siegrieda Schwaba w 1969 roku ukazały się po raz pierwszy na dwóch winylach w 1970 roku: "Psychedelic Dance Party" i "Sexadelic". Dzisiejsza reedycja to wybór najlepszych utworów z tych płyt, muzycznie mieści się gdzieś między swingiem "czerwonych latarni", psychodelią lat 60-tych i strip-balladami. Szalone dęciaki i groovowy rytm do dnia dzisiejszego zadziwiają naturalną tanecznością, dzięki nim ta płyta będzie z pewnością przebojem tegorocznego karnawału. Opublikowanie ponownie tych utworów w 1995 roku przez Crippled Dick wywołało ogromne zainteresowanie filmami Jessa Franco i ich ścieżkami dźwiękowymi.


Movie intro

The music of Manfred Hubler and Siegfried Schwab - originally released on two rare 1969 albums, "Psychedelic Dance Party" and "Sexadelic" - had a style all its own; it was "acidjazz-pop,' alternately electrifying, languid and effervescent. The surface was often lively, with bold horns and laughing sitars, but beneath this ocean of sound lay a dark and delirious undertow, conjured by ominous swirls of Hammond organ and reverberating psycho-chords which invited the listener to inhale and succumb. I'd loved this music for years, but had only heard it on the dulled-down, mono soundtracks of various bootleg videos.

Hearing the bold stereo mix of this compact disc for the first time had been an awakening: it breathed such vivid, three-dimensional life into those once-tinny soundscapes that I had been transported. As the music washed over me a second time, once again it turned Ohio into Madeira, like water into wine. How sad that digital technology cannot similarly restore to us Soledad Miranda-the beautiful star of these three films-who lost her life in a car crash shortly after making them, at the age of 27. But wait for the track entitled "The Message." If you cherish her memory as I do, you'll find that this tysergic rhapsody has all the conductive power of a se6nce. Play it, and I guarantee that the Dark Lady of Franco's celluloid sonnets will dance again-just for you. (Tim Lucas)

link in comments

7 komentarzy:

  1. http://www.mediafire.com/?4hcj2yq1yjg

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy26/12/07

    Chylę czoła. Powoli uzależniam się od tego bloga. W sferze kina proponuję przypomnieć anonimowej publiczności takich ludzi jak np. Jodorowsky, Peckinpah, czy tych od Cannibal Holocaust.
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za tak miłą ocenę. Oczywiście ta twórczość jest mi znana i na pewno będę drążyć te okolice.

    OdpowiedzUsuń
  4. jam uzależniony już nieźle, nieczęsto sie zdaża żę siedługo okupuje jakiś blogasek z oczekiwaniem nowego wpisu, az sie chce przeczytac droge autora co doszedl do tego typuswiadomosci, bo zapewne długa i kręta droga z wieloma przystaneczkami. pozdrowienia dla autora, raz jeszcze.
    ze swojej strony
    a jutubki apetyczne aż filmu szperam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy6/9/08

    Echkh,
    szkoda ze link nieczynny.
    Blog wybitny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy16/1/09

    Hmmm
    Może re-up?

    OdpowiedzUsuń
  7. There you go, it's enough you give it a quick browse --->.

    OdpowiedzUsuń

    Serpent.pl