Grupę Maestro Trytony założył Tomek Gwinciński - perkusista pierwszej Miłości, Arhythmic Perfection i Łoskotu, gitarzysta Trupów i Czanu. Po znakomitej "Enoptronii" (jest swego rodzaju poematem dźwiękowym. Przenikają się tu motywy współczesnej kameralistyki (Bartok, Strawiński, Ives) po tradycję eksperymentów nowojorskiej sceny avantjazzowej i wreszcie specyficznie polski miękki liryzm a'la Komeda) pojawia się właśnie nowa płyta w jeszcze większym stopniu zatopiona w świat muzyki avant rockowej, czasami przypomina elektryczne nagrania Freda Fritha, częściej natomiast przypomina nagrania Maestro Trytony.
"Druga płyta Masetro Trytony pojawia się po trzech latach studiów El Melopeo Y Maestro, zagadnień związanych z budową cukiernicy i prób konwersji niektórych zdań teorii gier [BREKKEK - KEKEK] do roli skończonego basso continuo. Powrót, po udanym albumie "Enoptronia", odbywa się w enturażu kwartetu ze szpinetem i gitarą, powiększonego o nowe sonory Gorzyckiego i liczne pudełka z serii: Enigma, Jocasta, Nano Ultra. Całości dopełnia, zwracająca logicznie uwagę na aspekt sakralny pewnych zastosowanych rozwiązań, gra geniusza fletowego, Tomasz Pawlickiego. Album Heart Of Gold, to zatem, jak pisał Hrabia Potocki, -gówniana transgresja, kotlety z liści marchwi, muzyka malukka..." (opis wydawcy)
'...Gwinciński pozostaje dla mnie jednym z najwiekszych erudytów sceny postyassowej, muzykiem, który wychowany na Led Zeppelin i Deep Purple śmiało i bez kompleksów wkroczył na scene jazzu, awangardy i muzyki współczesnej. Jego dźwiekowy tygiel przy każdym spotkaniu eksploduje: wymyka sie wszelkim kategoriom, inspiruje, wyprzedza o kilka długości konkurencję. Na "Heart Of Gold" słychać ogromna wyobraźnię i zmysł kompozytorski Gwincińskiego tworzącego swój własny świat dźwiękowy, w którym równie ważny jest Ives, Strawiński, Frith czy Zorn. Album rozpoczyna sie od iście kameralnego "Q.R.G." stanowiącego rodzaj prologu do dalszych dźwiękowych obrazów, w których brzmienie szpinetu i fletu Tomasz Pawlickiego miesza sie z gitarową fuzja avant jazzu i rocka lidera. Są na tej płycie fragmenty niedające mi spokoju "Magic Tiara Part 2" zbudowany na hipnotycznym, repetytywnym podkładzie gamelanu oraz debussy'owska kantylena fletu w "Heart Of Gold". To tylko dwa przykłady z każdym kolejnym powrotem do tej płyty odjaduje ich coraz wiecej...' (GW, 2004)
"Druga płyta Masetro Trytony pojawia się po trzech latach studiów El Melopeo Y Maestro, zagadnień związanych z budową cukiernicy i prób konwersji niektórych zdań teorii gier [BREKKEK - KEKEK] do roli skończonego basso continuo. Powrót, po udanym albumie "Enoptronia", odbywa się w enturażu kwartetu ze szpinetem i gitarą, powiększonego o nowe sonory Gorzyckiego i liczne pudełka z serii: Enigma, Jocasta, Nano Ultra. Całości dopełnia, zwracająca logicznie uwagę na aspekt sakralny pewnych zastosowanych rozwiązań, gra geniusza fletowego, Tomasz Pawlickiego. Album Heart Of Gold, to zatem, jak pisał Hrabia Potocki, -gówniana transgresja, kotlety z liści marchwi, muzyka malukka..." (opis wydawcy)
'...Gwinciński pozostaje dla mnie jednym z najwiekszych erudytów sceny postyassowej, muzykiem, który wychowany na Led Zeppelin i Deep Purple śmiało i bez kompleksów wkroczył na scene jazzu, awangardy i muzyki współczesnej. Jego dźwiekowy tygiel przy każdym spotkaniu eksploduje: wymyka sie wszelkim kategoriom, inspiruje, wyprzedza o kilka długości konkurencję. Na "Heart Of Gold" słychać ogromna wyobraźnię i zmysł kompozytorski Gwincińskiego tworzącego swój własny świat dźwiękowy, w którym równie ważny jest Ives, Strawiński, Frith czy Zorn. Album rozpoczyna sie od iście kameralnego "Q.R.G." stanowiącego rodzaj prologu do dalszych dźwiękowych obrazów, w których brzmienie szpinetu i fletu Tomasz Pawlickiego miesza sie z gitarową fuzja avant jazzu i rocka lidera. Są na tej płycie fragmenty niedające mi spokoju "Magic Tiara Part 2" zbudowany na hipnotycznym, repetytywnym podkładzie gamelanu oraz debussy'owska kantylena fletu w "Heart Of Gold". To tylko dwa przykłady z każdym kolejnym powrotem do tej płyty odjaduje ich coraz wiecej...' (GW, 2004)
(fot. J. Słodkowski)
Maestro Trytony is a musical undertaking by Tomasz Gwincinski, a composer, improviser, guitarist, a leading personality of the "Music from Brain" scene based in Bydgoszcz, Poland. The idea of the "Music from Brain" production is its modern classical chamber music overtones in moder jazz area. Maestro Trytony album "Enoptronia" is a turning point in the record collection of the scenes. This recording, inspired by jazz noncomformists (John Coltrane, Albert Ayler, Eric Dolphy, Ornette Coleman) as well as rock avant-garde composers (Fred Frith, Frank Zappa), combines improvisation with the modern classical form. Doing so, it retains the rock energy, improvisational freedom and wit, the idiosyncratic features of jazz. The recorded music flavors of the Polish soft romantic lyricism so characteristic in the works of Krzysztof Komeda. The quest star is Andrzej Przybielski, nestor of the Polish non-mainstream jazz. The second albums of MT is called "Heart of Gold" and is released in 2004.
link in comments
link
OdpowiedzUsuńpełen wypas, zwłaszcza Jocasta. dzięki!
OdpowiedzUsuńnie widze boxa to wrzuce tu za co przepraszam, przenies albo wykasuj jesli wola
OdpowiedzUsuńAndrzej Zaucha & Anawa-1973
http://odsiebie.com/pokaz/174827---3f22.html Part1
http://odsiebie.com/pokaz/174724---84b7.html Part2
lub
http://www.mediafire.com/?j9njy2wfzxg
lub
http://www.sendspace.pl/file/WDB1yVb5/
wielu wrazen
dziekuje i pzdr e
Thanks!!! A great record.
OdpowiedzUsuń