Zasługujący na przypomnienie album brytyjskiego kwintetu z Manchesteru grającego bardzo urozmaicony wczesny rock progresywny z odrobiną bluesowych rytmów i psychodelii. Niewątpliwym atutem tej ekipy była pełna animuszu wokalistka z zadziornym głosem oraz krążący stale wokół niej w akompaniamencie saksofon i flet. Nie oznacza to jednak, że pozostali członkowie tworzyli tylko muzyczne tło, wprost przeciwnie, wszyscy wspaniale się uzupełniają i dają z siebie naprawdę wszystko, czyniąc z tej płyty pierwszorzędny dźwiękowy obraz pełen kreatywności i energii.
Goliath were a short-lived but very promising UK band who were fronted by a lady singer called Linda Rothwell. The other members were Eric Eastman on drums & percussion, Joe Rosbotham on tenor sax & flute, Malcolm Grundy on guitar and John Williamson on bass. Their music had elements of rock, folk and blues, as well as an Eastern touch. A band with fantastic potential, they faded into obscurity, probably around the early 70's. (rock.co.za)
link in comments
link
OdpowiedzUsuń