Jeden z najwybitniejszych kompozytorów i wykonawców jazzowych ostatnich 30 lat. Człowiek orkiestra. Gra również na: organach, akordeonie, syntezatorach, bassecie, kontrabasie, gitarze, puzonie, rogu myśliwskim, flecie, gamelanie, perkusjonaliach.
Muzyki Vyacheslav "Slava" Ganelin zaczął uczyć się gdy skończył 4 lata. Debiutował jako pianista koncertowy w 1961 r. jeszcze jako 17-letni student. Absolwent Państwowego Konserwatorium w Wilnie (1968 r.), w którym studiował w klasie fortepianu i kompozycji. W połowie lat 60. założył swój pierwszy zespół występując z różnymi muzykami z Litwy oraz terenu dawnego ZSRR. Basista Juozas Rumelaitis i perkusista Aleksander Melnik partnerują Ganelinowi na pierwszej autorskiej płycie nagranej w 1969 r. Większe zbliżenie, wówczas Litewskiej Republiki Radzieckiej, do Zachodu, a co za tym idzie większa tolerancja, w tym oczywiście do jazzu, do niedawna traktowanego niezbyt przychylnie przez władze, sprawiły, że Wilno stało się centrum radzieckiego free jazzu w tamtych latach. Po występach Charlesa Lloyda z Keithem Jarrettem na Międzynarodowym Festiwalu Jazzowym w Tallinie w 1967 r. Vyacheslav Ganelin daje serię koncertów ze swoimi śmiałymi i odkrywczymi kompozycjami, utrzymanymi w stylistyce swobodnej improwizacji. Będące sensacją na lokalnej scenie sprawiają, że echa tych koncertów docierają aż do Moskwy i dalej.
W 1970 r. wraz z poznanym rok wcześniej Vladimirem Tarasovem, symfonicznym perkusistą z Archangielska, który zwabiony atmosferą wolności wyrażanej przez free jazz zamieszkuje w Wilnie na stałe, Ganelin przedstawia projekt "Opus A 2". Spotkanie na festiwalu w Swierdłowsku multisaksofonisty Vladimira Chekasina, (dołączył do duetu w trakcie festiwalu), owocuje powstaniem w 1971 legendarnej formacji - Trio Ganelina, nagrywającej i występującej również pod nazwą Ganelin - Tarasov - Chekasin (G-T-CH). W następnych latach trio przedstawia kolejne projekty: Consiglium (1971), "Postludia" (1972-1973), "Triptych" (1973), "Ad Libitum" (1974), "Ex Libris" (1975), "Con Anima" i "Poco a Poco" (1976), "Concerto Grosso" i "Album dla młodzieńców" (1977), "Catalogue 68-78" (1978), "Home Music Making" (1979), "Ancora da Capo" (1980), "Vide" i "Poi Segue" (1981), "New Wine" (1982), "Non Troppo" i "Semplice" (1983).
W roku 1985 Ganelin przedstawia pierwszy od lat projekt poza triem - "Simile" z kontrabasistą Grigorijem Talasem. "Ritardando" z 1985 r. wykonywane również w czasie tournée po USA zamyka katalog tria G-T-CH. Poczucie humoru, ironii, które w muzyce tria objawiało się nader często widoczne było również na koncertach, gdy np. "Domowe muzykowanie" z 1979 roku anonsowano jako "Domowe muzykowanie na dziewięć pokoi i dwa przedsionki". Część z tych projektów zostaje wydanych na płytach. Przykrojenie muzyki do wymiarów czasowych płyty winylowej było dla muzyków dużym wyzwaniem. Zazwyczaj wersje umieszczane na płytach trwały od 30 do 45 minut, a były to i tak wersje mocno okrojone w stosunku do ich koncertowych wykonań.
W 1976 roku występują na warszawskim festiwalu Jazz Jamboree. Nagrania z tego koncertu otwierają dyskografię Tria. W tym samym roku ukazuje się też ich pierwsza autorska płyta "Con Anima". Od tego czasu dyskografia Ganelina obejmuje prawie 60 płyt. W okresie radzieckim dla wytwórni Melodia, w znacznej części wznawiane również na Zachodzie przez Leo Records, a w latach 90. przez nieistniejące już, niestety, litewskie wydawnictwo Sonore.
W 1979 r. występują na Jazbühne'79 w Berlinie. Z zapisu koncertu powstaje płyta "Live in East Berlin" (wznowiona później jako "Catalogue - live in East Germany". To otoczone swoistą legendą nagranie otwiera im drogę na Zachód. W latach 80. występują m.in. w Australii, Danii, Holandii, Finlandii (Pori Jazz), Francji, Niemczech, Włoszech, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i na Kubie. W 1986 r w występują w 16 największych miastach USA. Również wraz ze słynnym The Rova Saxophone Quartet. Powstaje z tego dwupłytowe nagranie "San Francisco Holidays" (Leo). Niezwykle aktywne w tym czasie Trio gra również na niezliczonych koncertach w ZSRR. Od Tallina w Estonii przez Tbilisi w Gruzji po Nowosybirsk.
W październiku 1987 roku Ganelin wraz z rodziną emigruje do Izraela. W 1988 r. zostaje członkiem Związku Kompozytorów Izraela. Od 1996 r. kieruje katedrą jazzu w Akademii Muzyki w Jerozolimie. W okresie izraelskim nawiązuje współpracę z muzykami z Izraela tworząc kolejne wersje Tria Ganelina. Z basistą Victorem Fonarovem i perkusistą Miką Markovitchem, "Alliance" z saksofonistą Petrasem Vysniauskasem i Arkadim Gotesmanem na perkusji - oraz "Priority" z Vysniauskasem i perkusistą Klausem Kugelem, występując także i nagrywając solo oraz w duetach z saksofonistą i klarnecistą Nedem Rothenbergiem, wokalistką Esti Kenan Ofri, grającym na ud i perkusjonaliach Gershonem Waiserfirerem, nagrywając głównie dla małej wytwórni Auris Media.
Niezależnie od swej jazzowej działalności Vyacheslav Ganelin pozostaje uznanym twórcą muzyki symfonicznej, filmowej, teatralnej, baletowej. Zarówno w czasach wileńskich jak i w Izraelu pisze utwory symfoniczne, Tria, Kwartety, Koncert na Orkiestrę Symfoniczną. Jest autorem dwóch oper.
W 1975 roku wileński Teatr Opery i Baletu otwiera sezon jego operą opartą na motywach starolitewskich podań "Narzeczona diabła" [Velnio Nuotaka - The Devil's Bride]. Ciesząca się do dziś dużym powodzeniem, została sfilmowana w 2003 r. W roku 1977 Muzyczny Teatr Kameralny w Moskwie wystawia jego operę "Rudy łgarz i żołnierz" [Red Haired Liar and the Soldier]. Począwszy od 1961 r. pisze muzykę filmową. W okresie radzieckim napisał ją do ponad 60 filmów. W Izraelu pisze muzykę do 6 filmów fabularnych i dokumentalnych m.in. "The Man Who Loves Hebrew", "Duel", "Distance" oraz od 1994 r. do 24-odcinkowego serialu dokumentalnego dla Educational TV "Where Are You Going, Jews, Where". Filmy z muzyką Ganelina nagradzano m. in. na festiwalach w Barcelonie, Jerozolimie, Sztokholmie, Waszyngtonie, Wenecji. Na 11. Jerozolimskim Festiwalu Filmowym przez 8 godzin akompaniował do niemych filmów Ericha von Stroheima z początku lat 20. XX wieku.
Od 1968 r. jest kierownikiem muzycznym Rosyjskiego Teatru Dramatycznego w Wilnie, dla którego w ciągu 16 lat napisał muzykę do ponad 30 spektakli i 6 musicali. W Izraelu pisze muzykę do kolejnych 5 spektakli teatralnych m.in. "A shelne meldele" dla The Yiddish Theater of Israel i "Don Kishot from Lamash" dla Chan Theater in Jerusalem oraz muzykę do baletu "The Legs of Musia" dla Inbal Ballet Company - (1990), "Via Bet Lechem" dla Jerusalem Dance Theatre (1990) oraz trzy inne. W 1995 roku pisze muzykę do spektaklu dla Lookingglass Theatre w Chicago.
Muzyka Ganelina niełatwo poddaje się opisowi. Wyrosła z europejskiego nurtu free lat 60. posiada swą łatwo rozpoznawalną tożsamość. Improwizacja, swing, drive, specyficzne brzmienie, stosowane figury metrorytmiczne (często nieregularne) kierują ją w stronę jazzu. Szerokie horyzonty muzyków tria Ganelin - Tarasov - Chekasin sprawiają jednak, że pozostając w nurcie free jazzu czerpie ona zarówno z muzyki kameralnej, Debussy'ego, punktualizmu Weberna i Bouleza, otwartej improwizacji jak i wschodnich rag, bluesa, rocka, folkloru, a nawet - co w wywiadach przyznali sami muzycy - z naiwnej twórczości dziecięcej "tworzącej bardzo interesujące kombinacje, świeże, niespotykane". Ganelin będąc mistrzem konstrukcji, zawsze z doskonałym wyczuciem formy i inteligentnym użyciem przestrzeni w ramach jednego utworu tworzy wielostylistyczne tematy łączące w sobie zarówno taneczno - folklorystyczne i barokowe wpływy, jak i aleatoryczne oraz wczesnojazzowe epizody. Buduje pozornie chaotyczne, abstrakcyjne idee, opowieści, mini-dramaty, często z dużą dozą humoru korzystając przy tym również ze spuścizny rosyjskiej muzyki symfonicznej. Muzyka balansuje od delikatnych pasaży do pełnych energii kulminacji i wybuchów free improwizacji, w potężny sposób emocjonalne i artystycznie oddziałując na słuchacza. Kompozycja odgrywa dużą rolę w twórczości Ganelina, jednak szczególnie w wypadku tria G-T-CH kolektywna kompozycja często ustępuje miejsca kolektywnej improwizacji. Kontakt z publicznością wyzwala w muzykach nieokiełznanego ducha improwizacji. Nie bez powodu większość nagrań tria G-T-CH to nagrania koncertowe. Każdy projekt (album) jest inny, oferując zdumiewającą rozmaitość struktur, brzmień, kombinacji instrumentów. Od zupełnie abstrakcyjnego free-chaosu po zadziwiające prostotą, wręcz naiwne melodyjki, równocześnie pozostając jak najbardziej spójnym. Przez swą teatralność, polistylistyczność - jak definiuje muzykę tria V.Tarasov, naprzemienne wykorzystywanie partii improwizowanych z komponowanymi, wykorzystywanie przez muzyków różnorodnych instrumentów, w tym również perkusyjnych, a nawet syren, trio bywa porównywane, szczególnie przez amerykańskich krytyków, do Art Ensemble of Chicago. Niemniej różnice pomiędzy muzyką Tria Ganelina, a AEOC są być może większe niż podobieństwa. G-T-CH tworzy muzykę zdecydowanie bardziej nieprzewidywalną.
Po występie Tria G-T-CH w 1980 r. na festiwalu w Berlinie Zachodnim Joachim Ernst Berendt napisał w piśmie "Down Beat": "Ogromną niespodzianką było Trio Ganelina z Litwy Radzieckiej. Trzech muzyków z zapierającą dech intensywnością grając w sumie na 15 instrumentach doprowadziło do euforycznej kulminacji. To był najdzikszy i jednocześnie najbardziej zorganizowany i najbardziej profesjonalny free jazz jaki kiedykolwiek udało się mi się usłyszeć".
Dziennikarz londyńskiego "Sunday Times": "...pasjonujący, energiczny, dowcipny, elegancki, wulgarny, klasyczny, chaotyczny, pełen niespodzianek i teatralny".
Francuski perkusista Bernard Lubat po spotkaniu w 1976 r. na warszawskim Jazz Jamboree. "Trio Ganelina absolutnie nie ma "kompleksu amerykocentryzmu". Radzieccy muzycy nikogo nie naśladują. Ich sztuka jest głęboko ludzka i prawdziwa. Nie znam lepszego zespołu od litewskiego tria. Takie zharmonizowanie, taka nieprzewidywalna i czarująca gra wyobraźni u każdego z muzyków. Chciałoby się słuchać ich bez końca". (diapazon)
The late Soviet Union was not renowned for its contributions to jazz, but it did produce at least one notable group, for in the '70s and '80s the Ganelin Trio was arguably the world's greatest free jazz ensemble. Comprised of pianist Vyacheslav Ganelin, saxophonist Vladimir Chekasin, and drummer Vladimir Tarasov, the trio's mostly improvised music was as emotionally intense as anything being created in the U.S. -- or anywhere else -- at the time. The three members were extraordinarily skilled, possessed abundant chops and imagination. In style and instrumentation, the band was similar to Cecil Taylor's trio with Sunny Murray and Jimmy Lyons. It differed, however, in several ways. First, the Ganelin Trio utilized different materials; the musicians' backgrounds dictated as much. Secondly, the instrumentation wasn't exactly the same; Ganelin frequently played piano, keyboard bass, and percussion -- sometimes simultaneously -- and Chekasin was adept at playing two saxophones at once. Finally, the Ganelin Trio was truly a band of equals. Where Taylor ultimately dominated his band, Ganelin, Chekasin, and Tarasov were consummate team players, each complementing, inspiring, and cooperating with the other. Born in Moscow, Ganelin played in jazz and dance bands as a teenager. He attended the Lithuanian State Conservatory in Vilnius, graduating in 1968. The next year, he formed a duo with Tarasov and two years later, they were joined by Chekasin and the Ganelin Trio was born. The group performed at the Warsaw Jazz Jamboree in 1976; that year they also released their first album -- Con Anima -- on Melodiya, the Soviet state record label. Leo Feigin, a Russian émigré living in London, began issuing records of the band's work on his Leo Records label, helping establish their reputation worldwide. The group eventually played jazz festivals all over Europe and the U.S. before disbanding in 1987. In addition to his jazz activities, Ganelin also taught composition at the Vilnius State Conservatory and served as music director of the Vilnius Russian Drama Theatre. Ganelin now lives in Israel; he leads another Ganelin Trio, with Petras Vysniauskas on reeds and Klaus Kugel on drums. (allmusic)
0 komentarze:
Prześlij komentarz