Blusełka (1970)
- Everybody do Betlehem blues czyli jak rozpoznano Anioła, w jakich okolicznościach i co się przy tym objawiło albo też - jak kto woli - rodzaj afisza, zapowiadającego występ Świętej Rodziny na widowni ludzkości.
- Etylina blues czyli 365 koniaków mechanicznych roku łońskiego dzień po dniu z jedną gwiazdką, zapowiadającą zmianę przepisów ruchu do góry. Niezależnie niewiedza kierowcy nie usprawiedliwia nieuprzejmości i nieuchronny apokaliptyczny autoklops pychy konsumpcyjnej.
- Hotel komplet blues czyli ani Betlehem ante portas, znaki na niebie i ziemi, ani osobisty wdzięk bohaterki nie przekonują portiera. Krzepnienie ognia, truchlenie mocy, pokazują się być cudami mało przydatnymi wobec cudu powszechnego - z naszą stuzłotówką...
- Blues o kamieniu probierczym czyli nieodmiennie fatalny brak zakończenia przykrych doznań klubu za-wysokogórskiego a im wyżej - tym niżej...
- Kolęda blues czyli - na dobrą sprawę - nic więcej do tego nie trzeba dodawać.
- Nie ma dziury w niebie - gdzie jest blues czyli między było a nie jest i jest a nie było, "urbi orbi omnibus", exemplum: "Gdzie karp? Ryba żałosna - zeżarł kot..."
- Robaczywy blues czyli tradycyjny czarny charakter tradycyjnie źle kończy w muzyce traditional.
- Komenda blues - Patriarchowie, prorocy, wybrani i wszyscy inni, którym udało się zachować przykazania, ze względu na znaną historię z grzechem pierworodnym nie mogli od razu zrealizować wiecznej wygranej. Oczekiwali na nią w tzw. aphejron, czyli Otchłani. Ponieważ mijało ok. 4000 lat, przez ten czas niektórzy z nich, szczególnie co wcześniejsi - podupadli w swoich specjalnościach i pod każdym względem. Nie wystarczyło posłać Anioła z dobrą nowiną: Ćwiczenia rezerwy muszą być!
- Na ogół blues - ze sobą się, z trudnościami, kogoś kołem, sobie nogi, ładu i składu, drzewek, ławek, życia, serca, światła w pryzmacie i wodzie, podków przez Sasa do lasa, szczęk dolnych i szabel - o kolano, w Domu Słowa i słowa honoru. A któż to przełamał Wisłę pod Sandomierzem i Dunajec w Pieninach...?
- Per pedes blues - pastisz cnoty, czyli zważcie, że to symbol mistyczny a nie reklama usług "Z Orbisem do raju".
- Rytm and blues.
- Janusz Drozdowski - opracowanie muzyczne
- Barbara Erie - wokal
- Halina Szemplińska - wokal
- Andrzej Thenard - wokal
- Duda Napieralska - wokal
- Teodor Ratkowski - wokal
- Jerzy Pawełko - saksofon tenorowy
- Władysław Dobrowolski - trąbka
- Jerzy Kruszyński - puzon
- Mieczysław Mazur - pianino, organy
- Andrzej Krzysztofik - gitara
- Cezary Ziółkowski - perkusja
I kolejny "swoiski" pościk. Tym razem dwa tematy w jednym, bowiem grupy są bardzo ze sobą mocno spokrewnione a i stylistyka podobna - Grupa Bluesowa Stodoła i Grupa Bluesowa Gramine.
Gramine (1974)
Grupa Bluesowa Gramine – polski zespół wokalno-instrumentalny. Powstał w październiku 1968 roku z inicjatywy Władysława Dobrowolskiego i Tomasza Bielskiego. Utworzony został pod patronatem warszawskiego klubu Stodoła. Pierwotnie zespół nazywał się Grupa Bluesowa Stodoła, później też Grupa Bluesowa Warszawska. Dopiero w roku 1972 przyjęto nazwę Grupa Bluesowa Gramine lub w skrócie Gramine.
Grupa zadebiutowała w marcu 1969 roku, przygotowując widowisko Blusełka. Jeszcze w tym samym roku zdobyła trzy pierwsze nagrody na Ogólnopolskim Przeglądzie Zespołów Muzycznych w Gliwicach. W roku 1970 za Blusełka na Międzynarodowym Festiwalu Kronik Filmowych w Londynie zdobyła I nagrodę, a rok później nagrodę specjalną na warszawskim Old Jazz Meeting. W 1972 roku zdobyła też III nagrodę na tym festiwalu w kategorii zespołów jazzowych. Wiele nagród zdobywali również soliści zespołu – Ewa Bem, Barbara Erie, Bogusław Teper, jak również kompozytor i wokalistka Halina Szemplińska, współzałożycielka grupy.
Grupa dokonała wiele nagrań. Brała też udział w licznych programach telewizyjnych, m.in. w widowiskach muzycznych (Afryka, misterium, kwiaty, Misterium Blues). W 1972 roku zespół wziął udział w Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Jazzowej Jazz Jamboree, gdzie wystąpił ze spektaklem Osiem koni albo czterdziestu ludzi. Uczestniczył też w Międzynarodowym Festiwalu Wokalistów Jazzowych w Lublinie (1970, 1975). Ponadto prowadził własną audycję Rozgłośni
Harcerskiej Polskiego Radia.
Skład zespołu często się zmieniał; należeli do niego m.in.: Anna Błaszczyńska, Zdzisław Cyceń, Eugeniusz Filipowicz, Jacek Jasiński, Paweł Markowski, Jacek Mikuła, Ryszard Rynkowski, Ryszard Sułek, Ewa Strzeszewska, Andrzej Thenard, Cezary Ziółkowski, Hanna Żarnowiec (Surzyn).
Grupa zadebiutowała w marcu 1969 roku, przygotowując widowisko Blusełka. Jeszcze w tym samym roku zdobyła trzy pierwsze nagrody na Ogólnopolskim Przeglądzie Zespołów Muzycznych w Gliwicach. W roku 1970 za Blusełka na Międzynarodowym Festiwalu Kronik Filmowych w Londynie zdobyła I nagrodę, a rok później nagrodę specjalną na warszawskim Old Jazz Meeting. W 1972 roku zdobyła też III nagrodę na tym festiwalu w kategorii zespołów jazzowych. Wiele nagród zdobywali również soliści zespołu – Ewa Bem, Barbara Erie, Bogusław Teper, jak również kompozytor i wokalistka Halina Szemplińska, współzałożycielka grupy.
Grupa dokonała wiele nagrań. Brała też udział w licznych programach telewizyjnych, m.in. w widowiskach muzycznych (Afryka, misterium, kwiaty, Misterium Blues). W 1972 roku zespół wziął udział w Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Jazzowej Jazz Jamboree, gdzie wystąpił ze spektaklem Osiem koni albo czterdziestu ludzi. Uczestniczył też w Międzynarodowym Festiwalu Wokalistów Jazzowych w Lublinie (1970, 1975). Ponadto prowadził własną audycję Rozgłośni
Harcerskiej Polskiego Radia.
Skład zespołu często się zmieniał; należeli do niego m.in.: Anna Błaszczyńska, Zdzisław Cyceń, Eugeniusz Filipowicz, Jacek Jasiński, Paweł Markowski, Jacek Mikuła, Ryszard Rynkowski, Ryszard Sułek, Ewa Strzeszewska, Andrzej Thenard, Cezary Ziółkowski, Hanna Żarnowiec (Surzyn).
link in comments
Cudo! Jaka szkoda, ze sie rozpadli!
OdpowiedzUsuń